wtorek, 5 października 2010

Motyl...

    

 

Motyl…

~~~~~~~~~~~~~~

Gdy motyl swe skrzydła rozkłada,

Unosi się lekko w obłoki,

Dotyka i pięści tęsknotą,

I dać ci chce wszystko, co zdobył…

 

Jak mgła się otula przy tobie,

W marzenia przenosi nieznane,

Rozpyla skrzydłami nadzieję,

A łzy wtedy płyną już same.

 

W snach szepcze, że dawno tu nie był,

Jak  tęsknił, gdy lata mijały,

Tak chciałby to wszystko nadrobić,

I być jeszcze raz tak wspaniały.

 

Gdy spełni nadzieję ucieka,

I cieszy wspomnieniem z ukrycia,

Choć bardzo cichutko się zjawił

I tylko na moment tu przysiadł.

 

Zatrzymać chcesz wtedy tą chwilę,

I śnić, jak cię tuli jedwabiem,

Nie może odgadnąć co czujesz,

Jak wiele ukrytych masz pragnień.

 30.09.2010.TJ.

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Sen

Sen Choć słońce się łasi jak kotka Snem wciąż są sklejone powieki Orfeusz unosi w objęciach a dzień jeszcze daleki ja tobą,...