piątek, 29 października 2010

Odeszłaś...

  


Odeszłaś…..
~~~~~~~~~~~~
Odeszłaś tak jak piękne lato,
Które pieściło o poranku,
Gdy oczy przymknę wciąż pamiętam,
Te dni szalone nas….kochanków.

Odeszłaś tak, by już nie wrócić,
I żebym tęsknił tak okrutnie,
Na pewno wiesz, jak bardzo cierpię,
I jak bez ciebie jest wciąż smutniej.

Odeszłaś chociaż, wiem….nie chciałaś,
Jak znieść rozłąkę mam więc teraz,
Zatrzymać pragnę  choć wspomnienie,
Nawet już w sny mnie nie zabierasz.

Odeszłaś, tylko zapach czuję,
Gdy twarz przytulam do poduszki,
A ty uśmiechasz się magicznie,
I szepczesz cicho…..teraz uśnij.

Czasami widzę cię kochanie,
Więc przy mnie usiądź wtedy  …..Boże,
A piękna  jesteś, tak jak Anioł,
Więc choć na chwilkę  skroń przyłożę….

Poczuję ciepło twojej dłoni,
Ostatni raz popatrzę w oczy,
Tylko tak trudno jest się żegnać,
Samotna łza się wolno toczy…
28.10.2010.TJ.

  

czwartek, 28 października 2010

Znów....

    
Znów…
~~~~~~~~~~~~~~
Znów cicho w sercu gra muzyka,
Jak kiedyś tulę przy jej dźwiękach,
Ty wciąż się gubisz, wciąż umykasz,
A mnie  wspomnienie tylko nęka.

Znów będę błąkał się samotnie,
Coś przegapiłem… nie mam ciebie,
Tęsknotą serce otulone,,
Jak pył magiczny lśni na niebie.

W snach delikatnie chwytam dłonie,
Wierzę, że bajka znów się przyśni,
I że przytulisz  się znów do mnie
Wypełnisz pustkę moich myśli.

W snach jest tak błogo, jak w marzeniach,
Spojrzeniem pieścisz smutną duszę,
Szepczesz, ze przyjdziesz…lecz  wciąż nie ma
Czy tą miłosną nutką wzruszę….?

Znów ciebie miałem tylko chwilę,
Tak uśmiechałaś się figlarnie,
Samotny tęsknię dni już tyle,
Wierzę, że jeszcze znów przygarnę …
27.10.2010.TJ.


piątek, 22 października 2010

Jest taki sen.....

    

Jest taki sen….
~~~~~~~~~~~
Jest taki sen, co wciąż się śni,
Jestem przy tobie, przy mnie ty,
Przytulasz, pieścisz, serce łka,
A może tylko marzę tak…

Gdy ciemną nocą gwiazdy lśnią,
Gdy cały świat pokryty mgłą,
Zamykam oczy ,głos wciąż drży,
Wiatr moje znów osusza łzy.

Jest taki sen…..

Srebrzyste niebo chroni w śnie,
Bo wie jak smutne serce me,
Gdy gwiazd dotykam jest już lżej,
Wiej jeszcze chwilę, wietrze wiej….

Jest taki sen…..

Kiedyś ukradnę jedną z gwiazd,
Jak moje życie ukradł czas,
Srebrem zagłuszył słodkie dni,
 A ja przy tobie chciałam być

Jest taki sen….
13.08.2010.TJ.




poniedziałek, 11 października 2010

List

    
List.
Chciałabym list do Ciebie napisać
Na płatku czerwonej róży
Lecz płatek szybko zwiędnie
Nie zniesie trudu podróży

Chciałabym list napisać
Na złotej nocą gwieździe
Lecz noc chyłkiem minie
 zatrzyma cie w potrzebia

Chciałabym list napisać
Na iskrzącym promyku słońca
Lecz żar z niego buchający
Wypali mnie słowa do końca

Chciałabym list napisać
Na błyskawicy grocie
Lecz, gdy uderzy o ziemię
Słowa rozpłyną się w błocie

Chciałabym list napisać
Na morskiej fali grzbiecie
Lecz nim do brzegu dopłynie
Po drodze sztorm słowa rozmyje

Chciałabym list napisać
Na szczycie wielkiej góry
Lecz, gdy słońce zajdzie
Szczyt będzie zbyt ponury

Chciałabym list napisać
Na wiosennym zefirku miłym
Lecz, gdy się zerwie porywisty wiatr
Po moim liście nie zostanie żaden ślad

Chciałabym list napisać
Na śniegu płatku białym
Lecz, gdy mrozu nie chwyci
Nie będzie już tak wspaniały

Chciałabym list napisać
Na kroplach deszczu letniego
Lecz jak me słowa odczytasz
Gdy całkiem bezchmurne niebo

Jak mam Ci przekazać
To najpiękniejsze słowo ze słów
Chyba, ze mój miły
Zajrzysz do moich snów
Haszka.27.06.2010.

List.....mój....
~~~~~~~~~~~~

Chciałam kiedyś list napisać,

Żeby dotarł wprost do ciebie,
Wszystkie słowa zaginęły,
Nie dotarły, czemu, nie wiem.
Bo na płatkach napisałam,
Płatki zwiędły bardzo szybko,
Do koperty nie schowałam,
Zawiązałam tylko nitką.
Tyle chciałam w nim powiedzieć,
Dziś nie znaczą nic już słowa,
Jednak musisz jeszcze wiedzieć,
Jak pragnęłam łzy scałować.
Jak pragnęłam być tak blisko,
By czuć zapach twego ciała,
Żeby w zmysłach wrzało wszystko,
By wciąż dla nas bajka trwała.
Jednak bajka ma swój koniec,
Chociaż szept twój jeszcze słyszę
I choć nadal dławi płomień
Listu teraz nie napiszę.....
Tamiss  27.06.2010.TJ


 



wtorek, 5 października 2010

Motyl...

    

 

Motyl…

~~~~~~~~~~~~~~

Gdy motyl swe skrzydła rozkłada,

Unosi się lekko w obłoki,

Dotyka i pięści tęsknotą,

I dać ci chce wszystko, co zdobył…

 

Jak mgła się otula przy tobie,

W marzenia przenosi nieznane,

Rozpyla skrzydłami nadzieję,

A łzy wtedy płyną już same.

 

W snach szepcze, że dawno tu nie był,

Jak  tęsknił, gdy lata mijały,

Tak chciałby to wszystko nadrobić,

I być jeszcze raz tak wspaniały.

 

Gdy spełni nadzieję ucieka,

I cieszy wspomnieniem z ukrycia,

Choć bardzo cichutko się zjawił

I tylko na moment tu przysiadł.

 

Zatrzymać chcesz wtedy tą chwilę,

I śnić, jak cię tuli jedwabiem,

Nie może odgadnąć co czujesz,

Jak wiele ukrytych masz pragnień.

 30.09.2010.TJ.

 

 

Sen

Sen Choć słońce się łasi jak kotka Snem wciąż są sklejone powieki Orfeusz unosi w objęciach a dzień jeszcze daleki ja tobą,...