niedziela, 26 września 2010

Już nie mów....

      
Już nie mów…..
~~~~~~~~~~~~~
I nie mów, że już zapomniałaś,
Te noce gwieździste na plaży,
Że już nie pamiętasz, jak morze,
Swym szumem uczyło nas marzyć.

Te chwile spędzone na piasku,
Gdy fale chłodziły nam ciała,
To dla nas się czas zatrzymywał,
Mgła w sercach tęsknotę rozwiała.

I nie mów, że już zapomniałaś,
Jak morska pieściła nas bryza,
Gdy czule zamknąłem w ramionach,
W twych oczach księżyca blask przygasł.

Te chwile spędzone pod niebem,
Feromon słał pyłki ze złota,
Wtuleni nie czuliśmy chłodu,
Choć ptak czasem skrzydłem trzepotał.

I nie mów, ze już zapomniałaś,
Te szepty, co wkradały się w myśli,
Bo przecież nie jesteś już sama
Już  pająk zaplątał nas w nici ,
25.09.2010.TJ.



poniedziałek, 13 września 2010

Nasz poranek...

      

Nasz poranek…

~~~~~~~~~~~~~~~

Nad horyzontem mgła opada,

Twój obraz się w obłokach chowa,

Chciałbym zawołać cię, zatrzymać,

Szepcząc miłosnej pieśni słowa.

 

Lecz  ciche szepty echo niesie,

Wśród drzew rozrzuca, w sny zabiera,

Jak cię odnaleźć mam w tej głuszy,

Jak poczuć mam przy sobie teraz.

 

W słońcu poranek się już budzi,

Tak smutno mi jest, lecz ty nie wiesz,

Złote  promienie radość niosą,

Dzień znów zabiera mnie od ciebie.

 

I sam dotykam naszych marzeń,

Choć w myślach czuły głos twój dźwięczy,

Jak mam zatrzymać tamtą chwilę,

Na drugą stronę uciec tęczy.

 

I tam mieć zawsze cię  przy sobie,

 Chronić  jak skarb, ten czar kochanków,

Zamykać oczy i wciąż widzieć,

Jak się przytulasz o poranku,

11.09.2010.TJ.

niedziela, 5 września 2010

Obiecałaś mi...

    
Obiecałaś mi….
~~~~~~~~~~~~~
Obiecałaś mi niebo,
Słodkie dni pod gwiazdami,
I szeptałaś cichutko,
W tej miłości wytrwamy.

Każde słowo jak balsam,
Dotykało tęsknoty,
Pocałunki pieściły,
Już nie byłem samotny.

Obiecałaś mi słońce,
I raj cudny na ziemi,
Ja wierzyłem, że wrócisz,
Że już razem będziemy.

Teraz serce tak boli,
Tyle czuję goryczy,
Czy choć myślisz dziś o mnie,
Czy wołanie me słyszysz…?

Obiecałaś mi siebie,
Gdy tuliłem w ramionach,
Czemu nigdy nie mogłem,
Żartów losu pokonać…

Każdej nocy kochanie,
W snach spojrzeniem urzekasz,
Smutki moje przytulasz,
Kojąc łzy na powiekach.
4.09.2010.TJ.

piątek, 3 września 2010

Znowu jestem...

    
Znowu jestem…
~~~~~~~~~~~~~~~~
Słońce wciąż mi świeci, choć z zza chmur wygląda,
Jestem  i wspominam, czas wszystko poplątał.

Bywam znów szczęśliwa, nawet się uśmiecham,
Czym jest moje życie, wróciłam z daleka,

Czekam, ze się spełnią, dawne me marzenia,
Przecież tak niewiele, jest dziś do spełnienia.

Czasem cudne chwile, los w prezencie daje,
Lecz ja już nie wierzę, już wyrosłam z bajek.

I tak mam już wiele, bo mam przecież Ciebie.
Jak bym wszystko sama, zniosła tego nie wiem

Jeszcze pragnę dotknąć, barwnej z nieba tęczy,
Znów twą miłość słyszeć, piękną nutką dźwięczy.
2.09.2010.TJ.

Sen

Sen Choć słońce się łasi jak kotka Snem wciąż są sklejone powieki Orfeusz unosi w objęciach a dzień jeszcze daleki ja tobą,...