Sen o miłości….
~~~~~~~~~~~~~~~~~`
Łza się wymyka z pod powieki,
Gdy o miłości szepczesz ciszej,
Obraz w pamięci się zachował,
Nutką tęsknota sen kołysze.
Dotykasz tak, jak obłok niebo,
A każdy dotyk wabi, nęci,
Czas nie chce jeszcze się zatrzymać,
A my w śnie tkwimy, jak zaklęci.
Tak bardzo chcę cię dziś przytulić,
I czuć w ramionach twoje ciało,
Tak czule spojrzeć w błękit oczu,
I szeptać jak mi ciebie mało.
Uśmiech przestaje być szczęśliwy,
Serce dygocze wciąż samotnie,
Może więc przyjdź tu, może przytul,
Nie pozwól trwać tak, chwilę odmień.
14.08.2010.TJ.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz