wtorek, 25 sierpnia 2009

Pragnienie....

  

Pragnienie….

------------------

Pragnę cię budzić co rano,

Wieczorem utulać do snu,

Byś w mych ramionach kochana,

Zapomnieć umiała, co ból.

 

By pocałunek cud sprawił,

Gdy dotknąć zapragnę twych ust,

Lęk przed tęsknotą nie dławił,

I marzeń nie brakło nam już.

 

Żeby spojrzenie kusiło,

Serca już kiedyś złączone,

A szczęście syciło miłość,

Niezmienne i trochę szalone.

 

Chcę dłoni twych czuć pieszczotę,

Na chwilę zamknąć powieki,

Nie myśleć, co będzie potem,

Czy sen już tylko … na wieki …

20.08.2009

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Sen

Sen Choć słońce się łasi jak kotka Snem wciąż są sklejone powieki Orfeusz unosi w objęciach a dzień jeszcze daleki ja tobą,...