poniedziałek, 31 sierpnia 2009

Samotność...

  

 

Samotność…

-----------------

Do poduszki się głatkiej przytulam,

Swym jedwabiem tak nęci i pieści,

Nie ma ciebie i twego ramienia.

 Liściem tylko samotność szeleści…

 

Jeszcze zapach się lekki unosi,

Który został w snach z dawnej przeszłości,

Może łatwiej by było zapomnieć,

Pewnie żyć wtedy byłoby prościej.

 

Lecz, gdy tylko powieki zamykam,

Stoisz znowu przede mną jak żywy,

Przecież ciebie tak długo nie było.

A me zmysły znów czują porywy.

 

Czas mi zawsze w tęsknocie upływał,

Dziś znów cicho, tak czule mi szepczesz.

Że mnie kochasz, że pragniesz jak zawsze,

I że przyjdziesz, że będziesz tu jeszcze…

29.08.2009

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Sen

Sen Choć słońce się łasi jak kotka Snem wciąż są sklejone powieki Orfeusz unosi w objęciach a dzień jeszcze daleki ja tobą,...