Tyle znaczysz...
Nie potrafię powiedzieć kochany,
Ile znaczą szeptane znów słowa,
Ile ścieżek w tęsknocie zdeptanych,
Pocałunków wyśnionych od nowa.
Wciąż pamiętam dni nasze radosne,
Gdy tuliłeś z rozkoszą me ciało,
Mroźną zimę i lato i wiosnę,
Tyle wtedy się w życiu mym działo
Tamte chwile są wciąż w mych marzeniach,
Jak twe oczy, gdy błyszczą srebrzyście,
Miłość tylko wciąż życie nam zmienia,
Twój wzrok pieści, jak wiatr pieści liście.
Wciąż nadzieja się w serce nam wkrada,
Chce przechować ten sen w leśnej głuszy,
Tylko miłość tak nami znów włada,
Ona umie i niebo poruszyć…
Nie potrafię powiedzieć ci miły,
Jak mnie słowem do snu swym kołyszesz
Jak te słowa namiętność zrodziły,
Dziś jak echo wciąż w uszach je słyszę
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz