sobota, 5 grudnia 2009

Szczęście....?

  

Szczęście…?

~~~~~~~~~~~~~

Tak pragnę poznać smak twego ciała,

I chcę przekonać czułą pieszczotą,

Ze tyle szczęścia mi w życiu dałaś,

Chociaż nie było cię przy mnie obok.

 

Jak teraz mówić tajemne słowa,

Szeptać namiętnie, ze jesteś dla mnie,

Jak mam minionych dni nie żałować,

Jak zakryć słońce, rozkruszyć kamień.

 

Jak mam spić słodycz z ust ….moja mała,,

 W ramionach tulić, pieścić, całować,

Jak poznać wszystkie zaułki ciała,

I nie powiedzieć zbędnego słowa.

 

Szczęście tak szybko przecież ucieka,

Roskosz  jest tylko namiętną chwilą

Ja już tak długo na ciebie czekam ,

Ty udowodnij, że warto było ….

11.10.2009

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Sen

Sen Choć słońce się łasi jak kotka Snem wciąż są sklejone powieki Orfeusz unosi w objęciach a dzień jeszcze daleki ja tobą,...